Witam,chciałam zapytać czy w 11-ym tygodniu ciąży moge brać syrop prawoślazowy?(jakoś tak sie nazywa),dopadł mnie straszny katar i teraz zaczynam przez to kaszleć,mam tez w domu robiony samemu syrop z sosny.

To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję tissaia Sun, 25 Apr 2010 - 19:08 Czy ktĂłraĹ› z Was, ew. wasze Mamy czy Babcie robiÄ… moĹĽe taki syrop, zwany teĹĽ syropem majowym? ByĹ‚am w lesie na spacerze dzisiaj i jakoĹ› tak widok mĹ‚odych pÄ™dĂłw sosen mi przypomniaĹ‚ czasy, kiedy z mama zrywaĹ‚am te pÄ™dy na syrop. Niestety, mama nie wie jak siÄ™ go robi, bo przekazywaĹ‚a te pÄ™dy mojej prababci i ta robiĹ‚a syrop...Umiecie? Macie jakis przepis sprawdzony? Sosna+cukier+trzeba odstawić.. i nie wiem co dalej i jakie proporcje... anuĹ› Sun, 25 Apr 2010 - 19:11 Tiss - wpisaĹ‚am w google i oto co wyskoczyĹ‚o:Syrop z sosnyZnalazĹ‚am teĹĽ taki przepis na forum GW, by nikolaska:Syrop z mniszka lekarskiego juĹĽ zrobiony stoi w piwnicy przyszedĹ‚ czas na syropek z pÄ™dĂłw sosny. Proporcje sÄ… takie:1 kilo pÄ™dĂłw sosny1 kilo cukru0,5 litra wody100 ml spirytusuZrywamy pÄ™dy sosny wkĹ‚adamy do sĹ‚oikĂłw zalewamy zimnym syropem (woda + cukier) sĹ‚oiki zakrÄ™camy zostawiamy w ciepĹ‚ym pomieszczeniu na tydzieĹ„. Po tygodniu syrop zlewamy dodajemy spirytus, rozlewamy do maĹ‚ych buteleczek. Ja zrobiĹ‚am w dwĂłch duĹĽych sĹ‚oikach teraz poczekam tydzieĹ„ i dodam spirytusik. Syrop stosujÄ™ w czasie przeziÄ™bieĹ„ i nie tylko, kieliszeczek na poprawÄ™ humoru teĹĽ jest wskazany. Albo taki, by dziewiÄ…tka z forum ..."zbieram czubki majowe, mĹ‚odziutkie, jeszcze lepkie - nie mogÄ… być przekwitniÄ™te - przesypujÄ™ cukrem w duĹĽym sĹ‚oju..stawiam na parapecie w sĹ‚onecznym miejscu...na ok. 2-3 tygodnie...gdy czubki sÄ… pokryte sokiem-zlewam, dodaje 1-2 Ĺ‚yĹĽki spirytusu i wlewam do maĹ‚ych buteleczek lub sĹ‚oiczkĂłw....syrop dobrze siÄ™ przechowuje poza lodĂłwkÄ…...leczÄ™ takim syropem kaszel, chrypkÄ™ ....pomaga " tissaia Sun, 25 Apr 2010 - 19:17 No a ja wpisaĹ‚am "syrop z czubkĂłw sosen" ( bo se lubiÄ™ ĹĽycie utrudniać .... ) i czytam o nalewkach na spirytusie i sie irytujÄ™ i dziwiÄ™...DziÄ™ki, anuĹ›!EDIT: chociaĹĽ... w tym pierwszym przepisie przez Ciebie podanym ten kieliszeczek na poprawÄ™ humoru nastroiĹ‚ mnie dość refleksyjnie.. w sumie to naprawdÄ™ duĹĽo tych sosen mam w poblizu agabr Sun, 25 Apr 2010 - 19:41 Moja mama robi ale na bank bez spirytusu , slodkie to jest przerazliwie , nie daje dzieciom z powodu ilosci cukru wlasnie , chyba kiedys meza tym poilam .b anuĹ› Sun, 25 Apr 2010 - 20:16 Bez spirytusu trzeba ponoć szybko wypić, bo siÄ™ psuje. Tak doczytaĹ‚am na ktĂłrymĹ› z w/w forĂłw. Ze spirytusem moĹĽe stać dĹ‚uuuugo. Bebe Sun, 25 Apr 2010 - 22:40 Syropek dobry i nawet skuteczny( mĂłj Tata robi ze spirytusem) ale ostroĹĽnie u alergikĂłw!!! Mikunia Mon, 26 Apr 2010 - 06:54 Lepszy jest syrop z szyszek, tych mĹ‚odziutkich, tylko muszÄ™ spytać mojej babuni potem. Ma wiÄ™cej wartoĹ›ci, my zawsze braliĹ›my, wszyscy alergicy i nigdy nic siÄ™ nie dziaĹ‚o. Ja jestem uczulona na pyĹ‚ki drzew, no, ale nie wiem. Najlepiej zapytać kogoĹ› mÄ… KocisĹ‚awa zwana Warkotem Mon, 26 Apr 2010 - 09:05 Ja robiÄ™ Ale on zdecydowanie nie jest juĹĽ "majowy".PÄ™dy nadajÄ… siÄ™ na syrop tylko do momentu kiedy sÄ… piÄ…tek chciaĹ‚am nazbierać jeszcze dodatkowych pÄ™dĂłw i byĹ‚o juĹĽ za późno-pÄ™dy straciĹ‚y juĹĽ lepkość(przynajmniej w Olsztynie...).JeĹ›li chodzi o przechowywanie syropu bez spirytusu to nie zdarzyĹ‚o mi siÄ™ ĹĽeby syrop siÄ™ zepsuĹ‚( a robiÄ™ go od 10 lat). tissaia Mon, 26 Apr 2010 - 09:22 kocisĹ‚awa - no ja wĹ‚aĹ›nie obmacaĹ‚am te pÄ™dy wczoraj i lepkie sÄ…... IdÄ™ na Ĺ‚owy na dniach KocisĹ‚awa zwana Warkotem Mon, 26 Apr 2010 - 09:34 Mam jeszcze takÄ… radÄ™-zanim przelejesz syrop do butelek to warto przecedzić go przez filtry do kawy(takie papierowe)-nie zbiera siÄ™ wtedy w butelkach taki "pyĹ‚ek" ktĂłry lubi wyglÄ…dać jak pleśń Tiss jak juĹĽ bÄ™dziesz zrywaĹ‚a pÄ™dy to przy okazji nazbieraj mniszka lekarskiego-"miĂłd" z niego zrobiony doskonale leczy bolÄ…ce gardĹ‚ i przy okazji jest pyszniutki. Mariena Mon, 26 Apr 2010 - 09:44 A co siÄ™ zbiera z mniszka? Kwiaty czy liĹ›cie? I co znimi potem? Pytam, bo mlecze jak okiem siÄ™gnąć kwitna na potÄ™gÄ™ a mnie akurat gardĹ‚o boli i jest to moja czÄ™sta przypadĹ‚ość. KocisĹ‚awa zwana Warkotem Mon, 26 Apr 2010 - 09:50 CYTAT(Mariena @ Mon, 26 Apr 2010 - 08:44) A co siÄ™ zbiera z mniszka? Kwiaty czy liĹ›cie? I co znimi potem? Pytam, bo mlecze jak okiem siÄ™gnąć kwitna na potÄ™gÄ™ a mnie akurat gardĹ‚o boli i jest to moja czÄ™sta przypadĹ‚ość.Zbiera siÄ™ kwiaty. Przepis: lepiej smakuje gdy wyskubie siÄ™ tylko żółte części trzeba gotować na bardzo wolnym ogniu,bo lubi siÄ™ skarmelizować. Mariena Mon, 26 Apr 2010 - 10:12 Wielkie dziÄ™ki! PrzeraziĹ‚a mnie tylko ilość kwiatĂłw mniszka - ile to jest 1000 sztuk kwiatĂłw? PrzecieĹĽ nie bÄ™dÄ™ tego liczyć! KocisĹ‚awa zwana Warkotem Mon, 26 Apr 2010 - 10:20 CYTAT(Mariena @ Mon, 26 Apr 2010 - 09:12) Wielkie dziÄ™ki! PrzeraziĹ‚a mnie tylko ilość kwiatĂłw mniszka - ile to jest 1000 sztuk kwiatĂłw? PrzecieĹĽ nie bÄ™dÄ™ tego liczyć!Ja liczÄ™ No tak mniej-wiÄ™cej( gdzieĹ› przy 500 tracÄ™ rachubÄ™ ) tissaia Mon, 26 Apr 2010 - 11:15 No to do tego to chyba jakieĹ› gary-giganty trzeba mieć SkusiĹ‚abym siÄ™, no... A dĹ‚ugo taki "miĂłd" moĹĽe potem stać? I pewnie w zimnym i ciemnym miejscu jak znam ĹĽycie... kocisĹ‚awa - a syrop sosnowy jak przechowujesz? . Mon, 26 Apr 2010 - 11:24 Z czubkĂłw on, powiadacie? I na spirytusie... hmmm K KocisĹ‚awa zwana Warkotem Mon, 26 Apr 2010 - 12:16 CYTAT(tissaia @ Mon, 26 Apr 2010 - 10:15) No to do tego to chyba jakieĹ› gary-giganty trzeba mieć SkusiĹ‚abym siÄ™, no... A dĹ‚ugo taki "miĂłd" moĹĽe potem stać? I pewnie w zimnym i ciemnym miejscu jak znam ĹĽycie... kocisĹ‚awa - a syrop sosnowy jak przechowujesz?"miĂłd" stoi do nastÄ™pnego zbioru czyli rok,a syrop przechowujÄ™ w chĹ‚odnym i ciemnym miejscu KocisĹ‚awa zwana Warkotem Mon, 26 Apr 2010 - 12:16 CYTAT(Zwierzo. @ Mon, 26 Apr 2010 - 10:24) Z czubkĂłw on, powiadacie? I na spirytusie... hmmm KNalewka z pÄ™dĂłw jest przepyszna tissaia Mon, 26 Apr 2010 - 12:26 Ĺšmiejcie siÄ™ z biednego czubka, wredne babory joa133 Wed, 28 Apr 2010 - 14:59 tissaiaotwarty sĹ‚oik trzymam w lodĂłwce i tak podaje na zimno ten syrop (nie ocieplam), a zamkniÄ™ty sĹ‚oik mam w półce ze sĹ‚oikamito ja od siebie polecam jeszcze kwiaty bzu (biaĹ‚ego) -nie ten ozdobny.. .. gotujÄ…c te kwiaty z mlekiem +1Ĺ‚yĹĽeczka masĹ‚a+1 Ĺ‚yĹĽeczka miodu -taki wywar (bardzo mocno pachnie) jest na kaszel i dziaĹ‚a rozgrzewajÄ…co. .. podawać dzieciom starszym.... KocisĹ‚awa zwana Warkotem Wed, 28 Apr 2010 - 16:08 mniam..."naleĹ›niki" z kwiatĂłw mi siÄ™ skojarzyĹ‚o... joa133 Wed, 28 Apr 2010 - 21:18 CYTAT(kocisĹ‚awa @ Wed, 28 Apr 2010 - 17:08) mniam..."naleĹ›niki" z kwiatĂłw mi siÄ™ skojarzyĹ‚o...Oj kocia Kocia ha ha .. To jest wersja lo-fi głównej zawartoĹ›ci. Aby zobaczyć peĹ‚nÄ… wersjÄ™ z wiÄ™kszÄ… zawartoĹ›ciÄ…, obrazkami i formatowaniem proszÄ™ kliknij tutaj.

Potem syrop przecedzić, przelać do słoiczków i wynieść w chłodne, ciemne miejsce. Ten syrop jest bez dodatku alkoholu dlatego świetnie nadaje się dla dzieci. Pędy po przecedzeniu można jeszcze zalać alkoholem. Syrop sosnowy 2 1 kg młodych pędów sosny drobno pokroić, zalać na 2 godz 0,5 l wódki 40%.

8 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 4565 Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 IP: Poziom: Pełnoletnia 15 października 2011 14:41 | ID: 660598 Właśnie dostałam słoiczek tego specyfiku. Ciekawa jestem czy ktoś z was próbował takiego leku. A tu znalazłam coś o takim syropku; 15 października 2011 15:00 | ID: 660610 Sa gotowe produkty , ale dobrze zrobic samemu , bo jest pewnosc ze nie sa czyms doprawiane , ale to za duzoroboty z tym 2 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 15 października 2011 15:07 | ID: 660615 Ciekawa jeszcze jestem efektów leczenia?! 3 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 23 października 2011 16:12 | ID: 666444 Syrop super! Katarek wyleczyłam w kilka dni. Polecam. Ma tylko jedną wadę, trzeba czekać do wiosny aby go zrobić. 4 Dana82 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 28-03-2011 12:52. Posty: 1915 23 października 2011 18:04 | ID: 666505 Stokrotka (2011-10-15 14:41:07) ja probowałam i jest spoko, pomaga szczegolnie dzieciom 5 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 23 października 2011 18:10 | ID: 666518 latem moja mama zrobiła tak syrop i też dostaliśmy słoik. kiedy chłopcy kaszleli podawaliśmy 6 kingurcia Zarejestrowany: 07-12-2010 11:29. Posty: 4294 31 października 2011 22:24 | ID: 672096 Kiedyś piłam sok z brzozy domowej roboty - był całkiem dobry. 31 października 2011 22:30 | ID: 672104 Ja jako dziecko taki pijałam. Był ok. Takich aptecznych wogóle nie dotykam, bo żaden z nich mi nie pomaga. 8 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 27 maja 2020 21:42 | ID: 1464455 W sobotę nazbieralam pędów z sosny i nastawiłam. Nawet dużo się już zrobiło tego syropu. Nie wiem tylko czy jak przeleje do słoiczków to trzeba go zapasteryzowac czy i tak się przechowa? Ostatnio edytowany: 27-05-2020 21:44, przez: Stokrotka
Syrop z sosny. trwać 1,5-3 miesiące.) 5. Gdy cukier się rozpuści, zlać syrop i porozlewać do małych słoiczków lub szklanych butelek z metalową zakrętką. Słoiki lub butelki po napełnieniu zakręcić i odstawić w ciemne i chłodne miejsce. Syrop można przechowywać 2-3 lata. Najlepiej robić świeży co roku. Stosować. 16 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 5856 Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 IP: Poziom: Maluch 7 maja 2016 22:28 | ID: 1308154 Przypominam, że macie jeszcze szansę zerwać pędy sosny i zrobić z nich wspaniały syrop na kaszel! ja już zerwałm kilogram pędów sosny i zasypałam cukrem! w poniedziałek wyruszam na kolejną turę! syrop rozdam rodzince! zbieram w miejscach dalekich od dróg! oto przepis: 1 Patrycja Sobolewska Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44. Posty: 19647 8 maja 2016 08:11 | ID: 1308206 ja tam nie mam gdzie tego szukac :P 2 Radwańska Anna Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 09-11-2015 21:00. Posty: 222 8 maja 2016 09:24 | ID: 1308216 mój się już robi:) Uwielbiam takie zdrowe syropki:) Miodek z mniszka też już zrobiony :) podrawiam Ania 3 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 maja 2016 09:31 | ID: 1308219 Patrycja Sobolewska (2016-05-08 08:11:41)ja tam nie mam gdzie tego szukac :P W młodym lesie 4 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 maja 2016 09:31 | ID: 1308220 5 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 8 maja 2016 12:03 | ID: 1308254 Radwańska Anna (2016-05-08 09:24:24) mój się już robi:) Uwielbiam takie zdrowe syropki:) Miodek z mniszka też już zrobiony :) podrawiam Ania syrop z mniszka też zrobiony już! 6 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 maja 2016 19:49 | ID: 1308339 Podobno te pędy i z miodem można robić.. 7 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 8 maja 2016 22:58 | ID: 1308360 Stokrotka (2016-05-08 19:49:08)Podobno te pędy i z miodem można robić.. hmmm....nie słyszałam! ale na pewno jest pyszny! takie połączenie! 8 Patrycja Sobolewska Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44. Posty: 19647 9 maja 2016 07:54 | ID: 1308391 Stokrotka (2016-05-08 09:31:36) Patrycja Sobolewska (2016-05-08 08:11:41)ja tam nie mam gdzie tego szukac :P W młodym lesie jeszcze mnie kleszcz ukasi :o 9 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 11 maja 2016 22:20 | ID: 1309310 przedwczoraj byłam dalej zbierać pędy sosny! syrop już sie robi! ale będzie go dużo! 10 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 12 maja 2016 08:20 | ID: 1309392 gocha2323 (2016-05-11 22:20:48)przedwczoraj byłam dalej zbierać pędy sosny! syrop już sie robi! ale będzie go dużo! A długo może jeszcze zbierac te pędy? 11 Patrycja Sobolewska Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44. Posty: 19647 12 maja 2016 09:23 | ID: 1309433 Stokrotka (2016-05-12 08:20:55) gocha2323 (2016-05-11 22:20:48)przedwczoraj byłam dalej zbierać pędy sosny! syrop już sie robi! ale będzie go dużo! A długo może jeszcze zbierac te pędy? wlasnie ? 12 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 12 maja 2016 11:28 | ID: 1309498 Patrycja Sobolewska (2016-05-12 09:23:13) Stokrotka (2016-05-12 08:20:55) gocha2323 (2016-05-11 22:20:48)przedwczoraj byłam dalej zbierać pędy sosny! syrop już sie robi! ale będzie go dużo! A długo może jeszcze zbierac te pędy? wlasnie ? może jeszcze można.. 13 Poziom: Dorosła Zarejestrowany: 06-11-2014 18:56. Posty: 3250 12 maja 2016 12:14 | ID: 1309516 Stokrotka (2016-05-08 09:31:55)Moja mama mi taki robi.. Ja też zawsze dostaję od mamy, bo ona dużo tego syropu robi i rozdaje całej rodzinie Na jesienno-zimowe przeziębienia jest najlepszy. 14 Patrycja Sobolewska Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44. Posty: 19647 12 maja 2016 12:25 | ID: 1309527 Monika Góralska (2016-05-12 12:14:06) Stokrotka (2016-05-08 09:31:55)Moja mama mi taki robi.. Ja też zawsze dostaję od mamy, bo ona dużo tego syropu robi i rozdaje całej rodzinie Na jesienno-zimowe przeziębienia jest najlepszy. taka mama to cud ! 15 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 12 maja 2016 19:34 | ID: 1309657 Monika Góralska (2016-05-12 12:14:06) Stokrotka (2016-05-08 09:31:55)Moja mama mi taki robi.. Ja też zawsze dostaję od mamy, bo ona dużo tego syropu robi i rozdaje całej rodzinie Na jesienno-zimowe przeziębienia jest najlepszy. super masz mamuśkę! 16 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 19 maja 2016 10:14 | ID: 1312993 mój syrop już prawie 3 tygodnie robi się w słoiku! na tygodniu będę przecedzała! jak pięknie pachnie!
Syrop z młodych pędów sosny to doskonały, naturalny lek na kaszel, chrypkę, katar, przeziębienie, zapalenie i ból gardła, grypę, dreszcze czy ogólne osłabien
Syrop z sosny warto mieć pod ręką, gdy nastanie czas przeziębień. Przyda się wtedy jako doskonały środek na kaszel. Teraz jest najlepszy czas na jego wykonanie! Syrop z pędów sosny – domowe lekarstwo na kaszel i przeziębienie - zwany jest także syropem majowym, bowiem w połowie maja pędy osiągają odpowiednią długość, około 12 cm. Są też wtedy najbardziej soczyste. Dłuższe będą miały już mniej soku. Niektórzy zielarze – gemmoterapeuci, zajmujący się pozyskiwaniem pączków różnych roślin – mają odmienne zdanie, kiedy zbierać pączki. Uważają, że już w marcu można zebrać malutkie pędy i przygotować syrop z pączków sosny. Najczęściej zbieramy pędy z młodej sosny pospolitej Pinus silvestris, która jest drzewem dominującym w polskim krajobrazie. Pamiętajmy, że niektóre gatunki sosny są prawnie chronione. Nie zbieramy więc pędów i szyszek limby, kosodrzewiny czy sosny błotnej. Zbierane przyrosty powinny być jasnozielone z brązową, lepką łupinką. Kierując się troską o drzewo, nie zrywajmy pączków tylko z jednej sosny. Omijajmy również drzewa rosnące przy drogach narażone na zanieczyszczenia. Do zbioru pędów z młodej sosny potrzebny będzie ostry nóż, kosz i rękawiczki ochronne, bowiem po odcięciu pędu wypłynie spora ilość lepkiego olejku Po zerwaniu młodych pędów delikatnie je myjemy pod bieżącą wodą i kroimy na kawałki wielkości centymetra. Innym sposobem na to, żeby pędy szybciej puściły sok, jest ugniatanie ich drewnianym tłuczkiem. Następnie w słoiku układamy na przemian warstwy pędów i cukru (warstwę pędów grubości 3 cm posypujemy 4 łyżeczkami cukru). Na koniec można dodać odrobinę wody. Słoik lekko zakręcamy (lub zabezpieczamy gazą) i odstawiamy w dobrze nasłonecznione miejsce na około tydzień (przy słonecznej pogodzie) lub dłużej (jeśli na zewnątrz jest pochmurno i deszczowo). Według innych przepisów, zaraz po tym gdy w słoju pojawi się sok, należy przenieść go do ciemnego miejsca na ok. 4 tygodnie. Po upływie tego czasu zlewamy do mniejszego słoiczka powstały syrop (że jest gotowy poznasz po złocistym, herbacianym kolorze). Przechowywany w chłodnym i zaciemnionym miejscu nie straci właściwości leczniczych nawet przez kilka lat. Syrop z pędów sosny stosowany jest na kaszel i chrypkę. Dzięki wykrztuśnemu działaniu, pomaga złagodzić stany zapalne górnych dróg oddechowych. Napary, nalewki i syrop z młodych pędów sosny to niezastąpione naturalne lekarstwo na stany zapalne i gorączkowe. Specyfiki łagodzą bóle stawów i mięśni, działają rozgrzewająco, wzmacniają osłabiony organizm i dodają energii. Stosowane są na dolegliwości nefrologiczne, działają moczopędnie i przeciwbiegunkowo. Stosowanie profilaktycznie (cały rok) na odporność: 1 łyżka dziennie (dzieci 1 łyżeczka). Przy chorobie dawka razy 3-4. Syrop z czubków sosny, oprócz właściwości leczniczych, posiada walory smakowe. Można polewać nim desery, dodawać do napojów, wzbogacać smak naleśników. Masz swój przepis na pączki sosny? Podziel się © Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
SYROP Z PĘDÓW SOSNY GÓRWIT 100% Naturalny 500 ml. od Super Sprzedawcy. 26, 99 zł. 35,98 zł z dostawą. Produkt: Syrop z pędów sosny GórWit 500 ml. dostawa we wtorek. 17 osób kupiło. dodaj do koszyka. Prywatny sprzedawca.
... Napisał(a) 7 June 2010 7:15 PM Ekspert Szacuny 11039 Napisanych postów 50708 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ Syrop z sosny to jeden z moich ulubionych domowych specyfików. Pomijając jego prozdrowotne właściwości (głównie na kaszel i przeziebienia), jego zapach kojarzy mi się po prostu z wakacjami, więc od razu czuję się zdrowszy. Przepis na ten syrop pini* jest banalnie prosty.

Od dobrych 5 lat co roku zbieram właśnie w tym okresie (koniec kwietnia - początek maja) młode pędy sosny takie 10-20cm, zasypuję je cukrem i puszczają one BARDZO ZDROWY sok. Z którego powstaje syrop leczniczy na gardło, warto również po tych 2-3 tyg jak odciśniemy te pędy, zalać je potem alkoholem i zrobić nalewkę. Syrop w słoikach potem może stać nawet kilka lat. Idelanie sprawuje się na przeziębienia, obecnei przy Covidzie bardzo mi pomógł 🙂 Cytat Topic starter Opublikowany : 28/04/2021 11:44 am Super sugestia ! Dzięki wielkie ! OdpowiedzCytat Opublikowany : 29/04/2021 7:00 am

Pyłek sosny jest najpotężniejszym androgenem w naturze, który zasadniczo przekształca się w substancję stymulującą produkcję testosteronu oraz estrogenów. DHEA (dehydroepiandrosteron) zawarty w proszku z pyłku sosny jest prekursorem nie tylko testosteronu, ale także estrogenu i progesteronu.
w góry przepraszam jeśli taki wątek już się pojawił, ale go jakoś znaleźć nie mogę... czy robili Koleżanki i Koledzy szanowni kiedyś wino z syropu sosnowego ? .. z tego co wiem, prawidła sztuki wskazują aby najpierw przygotować syrop z młodych 'bazi' sosnowych (tych czubków co rosną na górze sosny w określonej porze roku, zwłaszcza na wiosnę) zasypuje się te bazie cukrem i zostawia na jakiś czas w cieple (podobnie jak z syropem cebulowym na kaszel się to robi) no i wtedy jakoś ten syrop się odcedza i z tegoż to płynu uzyskanego właśnie robi się 'wino właściwe'. Jeśli jest ktoś to praktykował, to bardzo prosiłbym o kontakt, tudzież dokładniejszy przepis, bo właściwie znam to wino tylko z opowieści starych ludzi, którzy niestety nie potrafią mi go dokładnie wyłożyć. bardzo proszę o wszelkie wskazówki w tym temacie... a maże jakiś link do postu o tym traktującym ?. wieść gminna niesie (przynajmniej tam gdzie mieszkam), że winko rewelacyjne wychodzi, tylko że niestety nie znam wielu szczegółów.. jeśli ktoś robił coś takiego, bardzo proszę o szczegółowe wskazówki pozdrawiam - leniwiec Powiem krótko - odpuść sobie. Szkoda czasu, pracy, surowca oraz kubków smakowych. Cytat:Wysłane przez Frida Powiem krótko - odpuść sobie. Szkoda czasu, pracy, surowca oraz kubków smakowych. Zapytam krótko - dlaczego ? Został mi taki syrop po nalewce sosnowej i postanowiłem dodać go do wytrawnego wina z winogron ( sklepowe ). Bardzo ciekawe i smaczne takie aromatyczne winko wyszło .................ale tylko w dniu mieszania . Pół butelki wstawiłem do lodówki na drugi dzień i niestety ale wylałem . Jeśli ktoś chce, mogę odstąpić nalewkę na pędach sosny a także słynny syrop sosnowy na kaszel. Który zresztą, mimo potwornej słodyczy i zamieszkiwania w lodówce spokojnie w pewnym momencie rozpoczął fermentację. Kko - to jest po prostu paskudne w smaku. Oczywiście, na każdy wynalazek zapewne znajdują sie amatorzy. Jeżeli ktoś by chciał zrobić wino z sosnowym posmakiem, może dolać na koniec tej nalewki. Ale proponuję najpierw spróbować na małej ilości... Cytat:Wysłane przez Kko666 Cytat:Wysłane przez Frida Powiem krótko - odpuść sobie. Szkoda czasu, pracy, surowca oraz kubków smakowych. Zapytam krótko - dlaczego ? Z doświadczenia, niestety. Terpentyna poieszana z alkoholem. Póki młodziutkie, to z niejakim trudem i samozaparciem da się wypić. Czas pracuje na niekorzyść tego "wina". Mimo zamiłowania do eksperymentów, winu z sosny mówię stanowczo NIE! Wino z pędów sosny robił kiedyś nasz dawny kolega forumowy Witek. Młode było pijalne, powiem więcej było nawet niezłe. Poprosiliśmy Witka, aby przysłał je na konkurs podczas zlotu podlaskiego. Wino zajęło w konkursie ostatnie miejsce, gdyż czas niestety nie działał na korzyść. Wino śmierdziało "tartakiem" i terpentyną, smakowało jak deska. Wniosek - można zrobić, ale wypić szybko młodziutkie. Poza tym wino sosnowe bardzo opornie sie klaruje. Przeczytaj też ten post ok, dzięki w takim razie nazbieram może troszku pędów i zrobię 'tradycyjny' syrop na kaszel.. jeśli faktycznie jest tak paskudny jak mówicie (nie pamiętam cobym to kiedyś pił), to rzeczywiście odpuszczę sobie wino na tym. Ewentualnie idąc za radą Koleżanki Megany doleję trochę sosnowego posmaku do któregoś z moich dojrzałych winek Wina "sosnowe" również odradzam. Dosmaczanie sosną białych win, celem robienia "leczniczych" - również. Nalewki z pędów sosny - to skarb. Przy czym można pędy dwa razy zalewac alkoholem i z drugiego nalewu sporządzać nalewkę (łączoną z innymi dodatkami) lub wódkę... Poczytaj koniecznie dział Nalewki. Pozdrawiam Od kilku lat "przyglądam" się sośnie i robię z niej nalewki i sądzę że jest godna uwagi z swoją różnorodnością smaków. Ja zrobiłem kilka nalewek z sosny tzn rodziny sosnowatych: 1. Nalewka z sosny zwyczajnej 2. Nalewka z kosodrzewiny 3. Nalewka z sosny wejmutki / sosna sprowadzona w 1750 r z Ameryki/ Wszystkie z nich mają ciekawy smak ale uważam że najbardziej ciekawy smak ma nalewka z kosodrzewiny. Nie są to nalewki do opicia ale do wypicia 2-3 kieliszków i delektowania. A robi się je przez wrzucenie kawałka gałązki sosny do alkoholu 40% Maciej Napisz,proszę, szerzej o swojej - polecanej wyżej - kosodrzewinowej w dziale NALEWKI. Zdecydowanie nie zgadzam się z przedmówcami. Wino z pędów, a najlepiej miód pitny trójniak (oczywiście nie świeżych tylko po syropie) jest doskonały!! Lekko gorzkawy (coś jak wermut) nie uważam żeby śmierdział terpentyną o ile oczywiście pędy nie zostały zebrane zbyt póżno. Oczywiście to kwestia gustu, ale nie spotkałem jeszcze nikogo komu taki miodek by nie smakował (zwłaszcza gdy przed degustacją nie wie co to ) Co człowiek to inny smak. Jesteśmy z żoną miłośnikami nalewki sosnowej,ja jestem jej fanatykiem, mam zawsze pod ręką w piersiówce odrobinę tego specjału. Wierzę na słowo,że wino jest paskudne,ale ponieważ mam nieco "skrzywiony"smak, z wiosną nastawię jakieś 10 l na jeśli nie będzie nadzwyczajne,albo zgoła podłe zawsze mogę go użyć jako rozcieńczalnika ,do spirytu na nalewkę sosnową. Na póbę nastawiłem też śmietanówkę na syropie sosnowym z dodatkiem pierwszego nalewu na pędach,zapowiada się b interesująco. Osobiście uważam że jest wyborne, a nie paskudne... semantyka Oczywiście to moje prywatne zdanie, z którym w całości się zgadzam Cytat:Wysłane przez Maciek OiM Wino z pędów sosny robił kiedyś nasz dawny kolega forumowy Witek. moge wiedziec dlaczego dawny?? to tak troche offtopic ale coz.... do witka mam sprawe ;] Cytat:Wysłane przez xjungle_dj Cytat:Wysłane przez Maciek OiM Wino z pędów sosny robił kiedyś nasz dawny kolega forumowy Witek. moge wiedziec dlaczego dawny?? to tak troche offtopic ale coz.... do witka mam sprawe ;] No po drugiej wojnie światowej było jeszcze kilka lokalnych . Sporo ofiar zebrały Nie mam wiecej pytań Witam! Doradźcie, drogie koleżanki i koledzy, czy pędy sosny mogą być wdzięcznym materiałem na wino? Mijałem dziś poza miastem przecudne miejsce z gigantyczną ilością młodych sosenek i tak sobie pomyślałem, czy by może nie było warto ich wykorzystać? Pozdrawiam, Łukasz Dzięki za przeniesienie A co do komentarzy, rzeczywiście nazbyt pochlebne nie są. Niemniej, mam w sobie coś z odkrywcy, w sobotę idę zrywać pędy (oby nie za późno) i zamierzam popełnić skromny nastawik Pozdrawiam Łukasz Dla miłośników terpentynówki, tartacznej, quasi retsiny czy oryginalnego syropu pini nadszedł czas zbioru surowca. Pędy są wyrośnięte, bez igieł, choć trochę brakuje im słońca. Idę rwać.

Sposób przygotowania: KROK 1: Zebrać w maju szyszki gdy są małe i miękkie. Oczyścić i pokroić. KROK 2: Włożyć warstwami do słoja przesypując cukrem. Odstawić w nasłonecznione miejsce na około 4 tygodnie. KROK 3: Zlać syrop przez gęste sitko. 14 osób lubi to Zgłoś błędy w przepisie.

Liczba postów: 75 Liczba wątków: 8 Dołączył: 01 2007 w góry przepraszam jeśli taki wątek już się pojawił, ale go jakoś znaleźć nie mogę... czy robili Koleżanki i Koledzy szanowni kiedyś wino z syropu sosnowego ? .. z tego co wiem, prawidła sztuki wskazują aby najpierw przygotować syrop z młodych 'bazi' sosnowych (tych czubków co rosną na górze sosny w określonej porze roku, zwłaszcza na wiosnę) zasypuje się te bazie cukrem i zostawia na jakiś czas w cieple (podobnie jak z syropem cebulowym na kaszel się to robi) no i wtedy jakoś ten syrop się odcedza i z tegoż to płynu uzyskanego właśnie robi się 'wino właściwe'. Jeśli jest ktoś to praktykował, to bardzo prosiłbym o kontakt, tudzież dokładniejszy przepis, bo właściwie znam to wino tylko z opowieści starych ludzi, którzy niestety nie potrafią mi go dokładnie wyłożyć. bardzo proszę o wszelkie wskazówki w tym temacie... a maże jakiś link do postu o tym traktującym ?. wieść gminna niesie (przynajmniej tam gdzie mieszkam), że winko rewelacyjne wychodzi, tylko że niestety nie znam wielu szczegółów.. jeśli ktoś robił coś takiego, bardzo proszę o szczegółowe wskazówki pozdrawiam - leniwiec Liczba postów: Liczba wątków: 56 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: Warszawa/Ząbki Nastrój: Czasem warto skorzystać z prawa do milczenia... Powiem krótko - odpuść sobie. Szkoda czasu, pracy, surowca oraz kubków smakowych. Liczba postów: 680 Liczba wątków: 37 Dołączył: 08 2006 Lokalizacja: dolnośląskie Nastrój: Jak Cabernet sauvignon ;) Cytat:Wysłane przez Frida Powiem krótko - odpuść sobie. Szkoda czasu, pracy, surowca oraz kubków smakowych. Zapytam krótko - dlaczego ? Liczba postów: Liczba wątków: 28 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: San Quentin ;) Nastrój: Lepiej mieć brzuch od piwa ,niż garb od roboty. Został mi taki syrop po nalewce sosnowej i postanowiłem dodać go do wytrawnego wina z winogron ( sklepowe ). Bardzo ciekawe i smaczne takie aromatyczne winko wyszło .................ale tylko w dniu mieszania . Pół butelki wstawiłem do lodówki na drugi dzień i niestety ale wylałem . MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!! \"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\" ......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane ..... Liczba postów: Liczba wątków: 31 Dołączył: 08 2005 Lokalizacja: Warszawa Nastrój: roztargniony Jeśli ktoś chce, mogę odstąpić nalewkę na pędach sosny a także słynny syrop sosnowy na kaszel. Który zresztą, mimo potwornej słodyczy i zamieszkiwania w lodówce spokojnie w pewnym momencie rozpoczął fermentację. Kko - to jest po prostu paskudne w smaku. Oczywiście, na każdy wynalazek zapewne znajdują sie amatorzy. Jeżeli ktoś by chciał zrobić wino z sosnowym posmakiem, może dolać na koniec tej nalewki. Ale proponuję najpierw spróbować na małej ilości... Liczba postów: Liczba wątków: 56 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: Warszawa/Ząbki Nastrój: Czasem warto skorzystać z prawa do milczenia... Cytat:Wysłane przez Kko666 Cytat:Wysłane przez Frida Powiem krótko - odpuść sobie. Szkoda czasu, pracy, surowca oraz kubków smakowych. Zapytam krótko - dlaczego ? Z doświadczenia, niestety. Terpentyna poieszana z alkoholem. Póki młodziutkie, to z niejakim trudem i samozaparciem da się wypić. Czas pracuje na niekorzyść tego "wina". Mimo zamiłowania do eksperymentów, winu z sosny mówię stanowczo NIE! Wino z pędów sosny robił kiedyś nasz dawny kolega forumowy Witek. Młode było pijalne, powiem więcej było nawet niezłe. Poprosiliśmy Witka, aby przysłał je na konkurs podczas zlotu podlaskiego. Wino zajęło w konkursie ostatnie miejsce, gdyż czas niestety nie działał na korzyść. Wino śmierdziało "tartakiem" i terpentyną, smakowało jak deska. Wniosek - można zrobić, ale wypić szybko młodziutkie. Poza tym wino sosnowe bardzo opornie sie klaruje. Przeczytaj też ten post Liczba postów: 75 Liczba wątków: 8 Dołączył: 01 2007 ok, dzięki w takim razie nazbieram może troszku pędów i zrobię 'tradycyjny' syrop na kaszel.. jeśli faktycznie jest tak paskudny jak mówicie (nie pamiętam cobym to kiedyś pił), to rzeczywiście odpuszczę sobie wino na tym. Ewentualnie idąc za radą Koleżanki Megany doleję trochę sosnowego posmaku do któregoś z moich dojrzałych winek Liczba postów: 488 Liczba wątków: 9 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: Rzeszów<=>Kraków Wina "sosnowe" również odradzam. Dosmaczanie sosną białych win, celem robienia "leczniczych" - również. Nalewki z pędów sosny - to skarb. Przy czym można pędy dwa razy zalewac alkoholem i z drugiego nalewu sporządzać nalewkę (łączoną z innymi dodatkami) lub wódkę... Poczytaj koniecznie dział Nalewki. Liczba postów: 425 Liczba wątków: 13 Dołączył: 12 2006 Nastrój: dobry Pozdrawiam Od kilku lat "przyglądam" się sośnie i robię z niej nalewki i sądzę że jest godna uwagi z swoją różnorodnością smaków. Ja zrobiłem kilka nalewek z sosny tzn rodziny sosnowatych: 1. Nalewka z sosny zwyczajnej 2. Nalewka z kosodrzewiny 3. Nalewka z sosny wejmutki / sosna sprowadzona w 1750 r z Ameryki/ Wszystkie z nich mają ciekawy smak ale uważam że najbardziej ciekawy smak ma nalewka z kosodrzewiny. Nie są to nalewki do opicia ale do wypicia 2-3 kieliszków i delektowania. A robi się je przez wrzucenie kawałka gałązki sosny do alkoholu 40% Maciej Liczba postów: 488 Liczba wątków: 9 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: Rzeszów<=>Kraków Napisz,proszę, szerzej o swojej - polecanej wyżej - kosodrzewinowej w dziale NALEWKI. Liczba postów: 189 Liczba wątków: 5 Dołączył: 08 2008 Lokalizacja: Radom- Warszawa Nastrój: kwitnący Zdecydowanie nie zgadzam się z przedmówcami. Wino z pędów, a najlepiej miód pitny trójniak (oczywiście nie świeżych tylko po syropie) jest doskonały!! Lekko gorzkawy (coś jak wermut) nie uważam żeby śmierdział terpentyną o ile oczywiście pędy nie zostały zebrane zbyt póżno. Oczywiście to kwestia gustu, ale nie spotkałem jeszcze nikogo komu taki miodek by nie smakował (zwłaszcza gdy przed degustacją nie wie co to ) Liczba postów: Liczba wątków: 100 Dołączył: 03 2008 Lokalizacja: WikliNowy Tomyśl Nastrój: Czasu ciągle tak mało, mało... Co człowiek to inny smak. Jesteśmy z żoną miłośnikami nalewki sosnowej,ja jestem jej fanatykiem, mam zawsze pod ręką w piersiówce odrobinę tego specjału. Wierzę na słowo,że wino jest paskudne,ale ponieważ mam nieco "skrzywiony"smak, z wiosną nastawię jakieś 10 l na jeśli nie będzie nadzwyczajne,albo zgoła podłe zawsze mogę go użyć jako rozcieńczalnika ,do spirytu na nalewkę sosnową. Na póbę nastawiłem też śmietanówkę na syropie sosnowym z dodatkiem pierwszego nalewu na pędach,zapowiada się b interesująco. Liczba postów: 189 Liczba wątków: 5 Dołączył: 08 2008 Lokalizacja: Radom- Warszawa Nastrój: kwitnący Osobiście uważam że jest wyborne, a nie paskudne... semantyka Oczywiście to moje prywatne zdanie, z którym w całości się zgadzam Liczba postów: 134 Liczba wątków: 2 Dołączył: 04 2009 Lokalizacja: Modliborzyce- 60 km od Kielc Nastrój: jaa niee wieem ... ty coś zaproponuj... Cytat:Wysłane przez Maciek OiM Wino z pędów sosny robił kiedyś nasz dawny kolega forumowy Witek. moge wiedziec dlaczego dawny?? to tak troche offtopic ale coz.... do witka mam sprawe ;] Liczba postów: Liczba wątków: 28 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: San Quentin ;) Nastrój: Lepiej mieć brzuch od piwa ,niż garb od roboty. Cytat:Wysłane przez xjungle_dj Cytat:Wysłane przez Maciek OiM Wino z pędów sosny robił kiedyś nasz dawny kolega forumowy Witek. moge wiedziec dlaczego dawny?? to tak troche offtopic ale coz.... do witka mam sprawe ;] No po drugiej wojnie światowej było jeszcze kilka lokalnych . Sporo ofiar zebrały MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!! \"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\" ......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane ..... Liczba postów: 134 Liczba wątków: 2 Dołączył: 04 2009 Lokalizacja: Modliborzyce- 60 km od Kielc Nastrój: jaa niee wieem ... ty coś zaproponuj... Nie mam wiecej pytań Liczba postów: 215 Liczba wątków: 4 Dołączył: 11 2009 Lokalizacja: Łódź - Zduńska Wola - Sieradz Nastrój: Dziko-różany[!] Witam! Doradźcie, drogie koleżanki i koledzy, czy pędy sosny mogą być wdzięcznym materiałem na wino? Mijałem dziś poza miastem przecudne miejsce z gigantyczną ilością młodych sosenek i tak sobie pomyślałem, czy by może nie było warto ich wykorzystać? Pozdrawiam, Łukasz Liczba postów: 395 Liczba wątków: 14 Dołączył: 11 2005 Lokalizacja: Jawor/Wrocław Nastrój: OK! Liczba postów: 215 Liczba wątków: 4 Dołączył: 11 2009 Lokalizacja: Łódź - Zduńska Wola - Sieradz Nastrój: Dziko-różany[!] Dzięki za przeniesienie A co do komentarzy, rzeczywiście nazbyt pochlebne nie są. Niemniej, mam w sobie coś z odkrywcy, w sobotę idę zrywać pędy (oby nie za późno) i zamierzam popełnić skromny nastawik Pozdrawiam Łukasz Liczba postów: 208 Liczba wątków: 8 Dołączył: 08 2007 Lokalizacja: wieś podkarpacka Nastrój: lekko winny Dla miłośników terpentynówki, tartacznej, quasi retsiny czy oryginalnego syropu pini nadszedł czas zbioru surowca. Pędy są wyrośnięte, bez igieł, choć trochę brakuje im słońca. Idę rwać.
Syrop sosnowy z szyszek – właściwości. Gęsty, słodki eliksir sosnowy ma działanie wykrztuśne, bakteriobójcze, odkażające, rozkurczowe i pobudzające trawienie. Jest idealnym, naturalnym specyfikiem na dolegliwości ze strony układu oddechowego i zapalenie gardła. Olejek sosnowy udrożnia drogi oddechowe, ułatwiając oddychanie.
Obserwuj wątek Odp: Odp: syrop z sosny 13 cze 2016 17:46 Forum: Przepisy i potrawy misia5 Posty: 2274 Przepisy: 681 Artykuły: 0 Super. Dobrze wiedzieć, że nie jest ten syrop taki trudny w przygotowaniu. A możesz dodać przepis na Gotujmy? Wiele osób z chęcią się z nim zapozna Odp: syrop z sosny 12 cze 2016 14:53 Forum: Przepisy i potrawy Robert z pary Posty: 2 Przepisy: 0 Artykuły: 0 Robiłem, przepis jest dość łatwy. Przepis na blogu: syrop z sosny 16 cze 2015 08:53 Forum: Przepisy i potrawy ewela24 Posty: 323 Przepisy: 0 Artykuły: 0 Witam! Czy ktoś z Was przygotowywał kiedyś syrop z pędów sosny? Możecie polecić jakiś fajny przepis?
Aromatyczny syrop z młodych pędów sosny to specyfik, który działa wykrztuśnie i bakteriobójczo. Świetnie sprawdza się więc w zapaleniu górnych dróg oddechowych, gdy męczy cię chrypka i ból gardła. Olejek sosnowy ułatwia z kolei oddychanie, pomaga więc w przypadku zatkanego nosa. 16 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 5855 Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 IP: Poziom: Maluch 7 maja 2016 22:28 | ID: 1308154 Przypominam, że macie jeszcze szansę zerwać pędy sosny i zrobić z nich wspaniały syrop na kaszel! ja już zerwałm kilogram pędów sosny i zasypałam cukrem! w poniedziałek wyruszam na kolejną turę! syrop rozdam rodzince! zbieram w miejscach dalekich od dróg! oto przepis: 1 Patrycja Sobolewska Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44. Posty: 19647 8 maja 2016 08:11 | ID: 1308206 ja tam nie mam gdzie tego szukac :P 2 Radwańska Anna Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 09-11-2015 21:00. Posty: 222 8 maja 2016 09:24 | ID: 1308216 mój się już robi:) Uwielbiam takie zdrowe syropki:) Miodek z mniszka też już zrobiony :) podrawiam Ania 3 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 maja 2016 09:31 | ID: 1308219 Patrycja Sobolewska (2016-05-08 08:11:41)ja tam nie mam gdzie tego szukac :P W młodym lesie 4 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 maja 2016 09:31 | ID: 1308220 5 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 8 maja 2016 12:03 | ID: 1308254 Radwańska Anna (2016-05-08 09:24:24) mój się już robi:) Uwielbiam takie zdrowe syropki:) Miodek z mniszka też już zrobiony :) podrawiam Ania syrop z mniszka też zrobiony już! 6 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 maja 2016 19:49 | ID: 1308339 Podobno te pędy i z miodem można robić.. 7 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 8 maja 2016 22:58 | ID: 1308360 Stokrotka (2016-05-08 19:49:08)Podobno te pędy i z miodem można robić.. hmmm....nie słyszałam! ale na pewno jest pyszny! takie połączenie! 8 Patrycja Sobolewska Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44. Posty: 19647 9 maja 2016 07:54 | ID: 1308391 Stokrotka (2016-05-08 09:31:36) Patrycja Sobolewska (2016-05-08 08:11:41)ja tam nie mam gdzie tego szukac :P W młodym lesie jeszcze mnie kleszcz ukasi :o 9 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 11 maja 2016 22:20 | ID: 1309310 przedwczoraj byłam dalej zbierać pędy sosny! syrop już sie robi! ale będzie go dużo! 10 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 12 maja 2016 08:20 | ID: 1309392 gocha2323 (2016-05-11 22:20:48)przedwczoraj byłam dalej zbierać pędy sosny! syrop już sie robi! ale będzie go dużo! A długo może jeszcze zbierac te pędy? 11 Patrycja Sobolewska Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44. Posty: 19647 12 maja 2016 09:23 | ID: 1309433 Stokrotka (2016-05-12 08:20:55) gocha2323 (2016-05-11 22:20:48)przedwczoraj byłam dalej zbierać pędy sosny! syrop już sie robi! ale będzie go dużo! A długo może jeszcze zbierac te pędy? wlasnie ? 12 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 12 maja 2016 11:28 | ID: 1309498 Patrycja Sobolewska (2016-05-12 09:23:13) Stokrotka (2016-05-12 08:20:55) gocha2323 (2016-05-11 22:20:48)przedwczoraj byłam dalej zbierać pędy sosny! syrop już sie robi! ale będzie go dużo! A długo może jeszcze zbierac te pędy? wlasnie ? może jeszcze można.. 13 Poziom: Dorosła Zarejestrowany: 06-11-2014 18:56. Posty: 3250 12 maja 2016 12:14 | ID: 1309516 Stokrotka (2016-05-08 09:31:55)Moja mama mi taki robi.. Ja też zawsze dostaję od mamy, bo ona dużo tego syropu robi i rozdaje całej rodzinie Na jesienno-zimowe przeziębienia jest najlepszy. 14 Patrycja Sobolewska Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44. Posty: 19647 12 maja 2016 12:25 | ID: 1309527 Monika Góralska (2016-05-12 12:14:06) Stokrotka (2016-05-08 09:31:55)Moja mama mi taki robi.. Ja też zawsze dostaję od mamy, bo ona dużo tego syropu robi i rozdaje całej rodzinie Na jesienno-zimowe przeziębienia jest najlepszy. taka mama to cud ! 15 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 12 maja 2016 19:34 | ID: 1309657 Monika Góralska (2016-05-12 12:14:06) Stokrotka (2016-05-08 09:31:55)Moja mama mi taki robi.. Ja też zawsze dostaję od mamy, bo ona dużo tego syropu robi i rozdaje całej rodzinie Na jesienno-zimowe przeziębienia jest najlepszy. super masz mamuśkę! 16 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 19 maja 2016 10:14 | ID: 1312993 mój syrop już prawie 3 tygodnie robi się w słoiku! na tygodniu będę przecedzała! jak pięknie pachnie! Kup teraz na Allegro.pl za 11,99 zł - SYROP Z PĄCZKÓW SOSNY BIO 270 ml - DARY NATURY (12608450445). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! Wielu z nas na pewno pamięta smak syropu sosnowego na kaszel, który mama przynosiła z apteki. A jakby tam zrobić taki syrop z sosny lub świerka samodzielnie? Jest wspaniały na przeziębienie, podawany łyżeczką, ale też może być pysznym i aromatycznym dodatkiem do napoju lub herbaty! Ja nie wyobrażam sobie wiosny be zrobienia syropu Własność składu JolaJolanta. Nie kopiować.Kochani jałowiec tylko z lasu. Z ogrodu się nie nadaje 😭,to inne podłoże gleby.ZWIĘKSZ ZASIĘG. ZOSTAW ŁAPKĘ POD FI Witajcie Kochani.W dzisiejszym filmie pokażę Wam jak w darmowy i prosty sposób przygotować sobie świetnie działający i przepyszny w smaku syropek pomagający .